piątek, 16 marca 2012

Śląsk - nie tylko hołdy i hajery

Ślonsk je piykny, jak pisał Marek Szołtysek.
I to pokazywaliśmy przedszkolakom, którzy nas odwiedzili.
Było trochę o historii, gwarze, kuchni i oczywiście o węglu.
Jak i kiedy powstał, dlaczego górnicy mają najpiękniej
pomalowane oczy na czarno i skąd wziąć diamenty.
Były utopki, graczki, którymi kiedyś bawiły się dzieci na Śląsku.
Największym zainteresowaniem cieszyła się mysz
zrobiona z chusteczki z materiału (taszyntuch),
akordeon i helikopter z papieru.
Chyba cenna informacja dla rodziców :)


1 komentarz: